I Spotkanie miłośników YAMAHY XJ

 

W Twierdzy Modlin 20-22 lipca br. odbyło się niecodzienne, ponieważ pierwsze spotkanie miłośników i użytkowników YAMAHA XJ oraz naszych gości.
Impreza miała na celu zrzeszenie grupy miłośników motocykli, Yamaha XJ (www.yamahaxj.pl) jak również poznanie się osobiście w większym gronie w tak historycznym miejscu jakim jest Twierdza Modlin.

I Nasze Wspólne Spotkanie można określić jednym słowem: UDANE. Poprzedzone było kilku miesięcznymi przygotowaniami, pracą i zaangażowaniem kilkunastu osób a w szczególności Adama (xj2006) i jego syna Adriana.

Nie doliczyliśmy się dokładnie ilości użytkowników, która dojechała do TM ani ilości maszyn. Sympatycy jednośladów zjeżdżali się do soboty wieczora a niektórzy musieli nas opuścić prędzej. Szacunkowo ustaliliśmy, że było ok. 80-100 osób i ok. 50 maszyn. Wynik naszym zdaniem imponujący, biorąc pod uwagę niesprzyjającą pogodę na podróżowanie motocyklami (maszyny przyjeżdżały dosłownie z całej Polski) oraz to, że było to nasze pierwsze tego typu spotkanie.

Były konkursy (przeciągania liny, wolnej jazdy itd.), tańce i śpiewy do późnych godzin nocnych, pogaduchy o naszych maszynach, planach, podróżach, nie brakowało także przymiarek do nowych maszyn, dyplomy między innymi za zwycięstwa w poszczególnych konkurencjach i wyróżnienia – najstarszy uczestnik, najmłodszy, najdłuższa pokonana trasa, na wodzireja i tancerza itd. Nie obyło się również bez zwiedzania Twierdzy i opowieści dyrektora Muzeum jak również opowieści pani Kasi o motocyklach i o Miluzie. A dwa duże grile, które paliły się prawie cały czas nie pozwalały nam zgłodnieć.

Twierdza była w dużej części zamknięta dla turystów. Nocowaliśmy w wieloosobowych salach na pryczach wojskowych, również znalazła się grupa ludzi, która rozbijała namioty na udostępnionym nam terenie Twierdzy.

Poprzez zamykane bramy na noc i pilnowanie przez dozorcę z psiakiem – motocykle jak i my czuliśmy się bardzo bezpiecznie. Motocykle stały głównie pod dachem. Wszyscy do dzisiaj podkreślają tą bezpieczną a zarazem rodzinną atmosferę.

Nasze spotkanie pokazało, iż motocykliści to nie bezmyślni szaleńcy, którzy straszą na drogach, a zwykli ludzie mający w duszy prawdziwą pasję, potrafiący się spotkać, porozmawiać i pobawić wspólnie przy muzyce.

I tak naprawdę całe to moje pisanie nie jest w stanie oddać emocji, jakie towarzyszyły nam podczas tych 3 dni Naszego wspólnego mini zlotu. To trzeba po prostu przeżyć!

Było tak wspaniale, że nikomu nie chciało się wyjeżdżać i wracać do domów.

Również w imieniu Wszystkich chce podziękować Właścicielom Twierdzy za udostępnienie miejsca na Nasze pierwsze spotkanie całkowicie bezpłatnie.
Agentka00
Organizator; XJ2006

Skontaktuj się z nami